Timeraire


Spokojnie bez strzalu z setki luf
Na holu z zagli swych odarty
Tak dostojnie jak tylko mogl
Zmierzchem wplynal na historii karty

A liniowiec co sie zwal Timeraire
Nie wroci juz do domu
U kresu swej drogi zapadl w sen
W cichym doku niepotrzebny juz nikomu

Skonczyl sie liniowcow czas
Odplynely w porty zapomnienia
Maszty noca nie muskaja gwiazd
Huk dzial juz tylko we wspomnieniach
Z burt nie slychac"God save the Queen","Vive la France"
Nie ma juz liniowcow na La Manche

Dzis nikt nie pamieta barwy flag
Ni imion kapitanow
Nazwy okretow zatarl czas
Wraki rzucil na dno oceanow

A liniowiec co sie zwal Timeraire
Nie odszedl w morskie glebie
Zmierzchem w ostatni wyszedl rejs
Gdzie juz zadna kula go nie siegnie.


Strona domowa